Witam.
Dziś, wzniesiemy się znacznie wyżej niż dotychczas i znowu, jak w przypadku Mount Mitchella, powędrujemy tysiące kilometrów od Ojczyzny.
Nasza podróż rozpoczynamy w mieście, w którym jest więcej górali niż w samym Zakopanym -
chodzi oczywiście o Chicago.